Oto powstaję z martwych i proponuję nową tematykę bloga: lalki.
Ciągle interesuje mnie lolita fashion, nagrywam nawet czasami unboxingi dla siebie/znajomych, więc nie wykluczam, że wrócę do recenzowania lolicich rzeczy także i tu jeśli mnie natchnie. Przede wszystkim jednak wracam tu dlatego, że szukam przestrzeni do dokumentacji mojego lalkowego zbieractwa, a instagram nie dostarcza mi tych możliwości, których potrzebuję.
Na lekki początek proponuję mój subiektywny ranking filmów o Barbie, który poczyniłam z tej okazji, że oficjalnie obejrzałam wszystkie 38 filmów z Barbarą Milicent Roberts w roli głównej (niby wypuścili jeszcze jakiś twór z Chelsea jako protagonistką ale cicho, nie liczy się). Niestety niektóre bardzo słabo zapadły mi w pamięć, więc możliwe, że powtórzę je sobie w wolnej chwili i wprowadzę ewentualne poprawki do listy. Myślę jednak że TOP10 pozostanie niezmienne, nieważne ile razy będę sobie przypominać te ulatujące z pamięci fabuły.
Disclaimer - ten post rządzi się prawami artystycznego nieładu i moich pertraktacji z bloggerem żeby zaczął dzialać jak trzeba. Przepraszam zatem za formatowy chaos i mam nadzieję go naprawić w niedalekiej przyszłości.
Enjoy!
38. Barbie: Idealne Święta (2011)
- siostry Barbie ugh 
- wkurzające piosenki 
- piosenka na otwarcie brzmi jak plagiat czegoś, tylko nie umiem skojarzyć czego 
- awkward eksperymentalna faza stylu animacji (oczojebne kolory) 
- nudne jak flaki z olejem 
- skrajnie absurdalna i nieprawdopodobna fabuła 
- GUBIĄ SIĘ I PRZEZ CAŁY FILM PRÓBUJĄ SIĘ OGARNĄĆ 
- do niczego przesłanie - nie możesz się cieszyć absolutnie niczym innym związanym ze świętami, tylko RODZINĄ. Wszelkie inne świąteczne pragnienia są samolubne i nieważne 
37. Barbie i siostry na tropie piesków (2016) [nie mylić z wielką przygodą z pieskami]
- Barbie dostaje ode mnie order z ziemniaka za bycie najbardziej nieodpowiedzialną starszą siostrą ever
- ZNOWU gubią (tym razem najpierw pieski a potem się) i przez cały film próbują się odnaleźć
- nieprawdopodobny setting w stylu absolutnie nic na wyspie nie działa, brak zasięgu, mapa zgubiona, w samochodzie kończy się benzyna, asfaltowa droga kończy się urwiskiem DWA RAZY
- Najmłodsza siostra jest jedyna rozsądna i jest mi strasznie przykro że Barbie nie pozwala jej ćwiczyć do konkursu bo TRZEBA SIĘ IŚĆ DOBRZE BAWIĆ
- przynajmniej grafika przyjemniejsza
- przynajmniej Barbie zdaje sobie sprawę na końcu filmu że coś nie do końca jej wyszło ogarnianie wycieczki i ma trochę złe priorytety
- niby to samo uniwersum cały czas, a przeczą rzeczom z poprzednich filmów
- ta wyspa to jeden wielki tor przeszkód zakładający skakanie koniem i/lub spuszczanie się po linie nad przepaścią żeby się dostać z punktu A do punktu B
36.Barbie w świecie mody (2010)

- wobec tego filmu jestem szczególnie słona, bo to pierwszy film z “nowszą” grafiką, ostrym kolorami, niedopracowanymi tłami i po prostu ubogi wizualnie 
- “cool ciocia” projektantka mody która próbuje robić parkour...to było awkward 
- to jest ten moment kiedy Barbie gra w filmie Barbie i zaczynają jakoś budować uniwersum i trochę problem bo czasem w tych filmach jest magia, czasem nie ma, czasem trochę (tutaj trochę jest) 
- uuu zła cizia Rachel która chce wszystko popsuć bo jest zła i zazdrosna ofc 
- więcej nie pamiętam i nie chcę sobie przypominać 
35. Barbie: księżniczka i piosenkarka (2012)
- chamska zrzyna z księżniczki i żebraczki tylko że żebraczka jest bogata a księżniczka rozpuszczona 
- NAWET PIOSENKĘ ZERŻNELI 
- dziwny trochę magiczny świat, czyli niby zwykły ale księżniczka i piosenkarka mają magiczne itemki które im zmieniają włosy/ciuchy bo tak (coś musi pchać fabułę do przodu) 
- piosenkarka is a bitch 
- księżniczka spędza dni na robieniu pranków ciotce 
- durny schematyczny złol który “chce piniendzy” 
- księżniczka nie ma pojęcia o sytuacji materialnej poddanych a jej rozwiązaniem jest zaproszenie wszystkich na koncert za free 
- Ken jest takim himbo akcesorium a nie postacią 
- z dobrych rzeczy momentami tak durne że aż śmieszne (ale tylko momentami) 
34. Barbie i Sekret Wróżek (2011)
- order z ziemniaka za bycie najbardziej oczojebnym ze wszystkich filmów 
- znowu to dziwne trochę magiczne trochę nie uniwersum 
- forgettable 
- Ken zostaje porwany i trzeba go ratować co jest w sumie urocze 
- wredna cizia dostaje redemption arc = women supporting women 
33. Barbie i siostry wielka przygoda z pieskami (2015)
- wszystko jest na plakacie - Barbie i siostry dostają szczeniaczki, znajdują skarb. The end. 
- złole to chciwi źli panowie polujący na skarb 
- widziałam ten film literalnie wczoraj a już czuję, że ulatuje mi z pamięci 
- jest tam taki stary, przesłodki pies basset, który tylko chce ciszy i spokoju - bardzo relatable 
32. Barbie i jej siostry w krainie kucyków (2013)
- ja nie wiem, obejrzałam 4 filmy z siostrami i ciągle nie wiem jaką osobowość ma ta prawie najmłodsza (ani jak ma na imię) 
- źli złole, wredni panowie którzy chcą zagarnąć magiczne kucyki bo piniondz 
- fake francuski akcent 
- magia, ale tylko trochę 
- bardzo się dłuży mimo że każda siostra ma swój wątek tym razem 
- awkward hetero romans 
31. Barbie i tajemnicze drzwi (2014)
- tyle imion na świecie a oni powtarzają te ze swoich poprzednich filmów 
- dziwna zła pani w sumie 
- piosenki co chwila 
- oczodajne kolory 
- więcej nie pamiętam 
30. Barbie przedstawia Calineczkę (2009)
- coś tam coś tam ekologia, wycinanie drzew złe 
- “ej zrobimy do tego zabawki w takim pseudoekologicznym opakowaniu” 
- jedyny w swoim rodzaju dizajn, nie jestem pewna czy na plus czy na minus 
- różowość <3 
- ok, tak naprawdę nic nie pamiętam (ale jakoś nie chcę sobie przypominać) 
29. Barbie: Rockowa księżniczka (2015)
- obóz dla księżniczek we mnie wzbudza te same uczucia co szkoła księżniczek (not good) 
- KOLEJNY FILM Z ZAMIANĄ MIEJSC 
- świat jest zwyczajny, tylko takie tam, jak jesteś księżniczką to masz magiczną różdżkę która robi małe sztuczki (kompletnie to nic nie wnosi do fabuły) 
- stereotypowi złole przynajmniej kończą niestereotypowo 
- motyw orgywany już milion razy, z wielkim koncertem na samym końcu 
- przynajmniej sympatyczne główne bohaterki 
28. Pamiętniki Barbie (2006)
- trzymała mnie nostalgia, ale ostatnio obejrzałam ponownie i uważam, że w przeciwieństwie do innych klasyków, ten się nie trzyma 
- JEDYNA W SWOIM RODZAJU grafika (czy na plus czy na minus to już ciężko stwierdzić) 
- szkolna teen drama z wredną cizią, himbo i “nice guy” 
- Barbie jest bucem w tym filmie 
- podoba mi się koncept robienia alfabetycznych maratonów filmowych z przekąskami na odpowiednią literę do kompletu 
- POPULARSI 
- t’s just Mean girls but without the gay guy and quotable lines 
27.Barbie w świecie gier (2017)
- coś innego 
- ciekawe projekty postaci 
- Barbie programistka - cool! 
- Barbie gamerka gra z koleżankami - cool!! 
- trochę się dłużyło 
- to jest film przy którym wyjątkowo mocno czułam że nie jestem targetowanym pokoleniem 
26.Barbie i akademia księżniczek (2011)
- sam koncept szkoły dla księżniczek do mnie nie przemawia 
- a tym bardziej koncept sprowadzania do tej szkoły dziewczyny z gminu 
- okropnie mocne kolory 
- zła postać to w sumie straight up morderczyni (która chodzi ciągle w czymś co wygląda jak prom dress rodem z 80s) 
- powtarzanie imion z 12 księżniczek 
- fajna córka złej co ma dobre priorytety w głowie 
- czemu koronujecie damy dworu 
- bardzo śmieszna postać komiczna która jest praktycznie Karen z Mean girls 
- propsy za stwierdzenie “nobody can make you feel inferior without your consent” 
25. Barbie: super księżniczki (2015)
- brzydkie kolory 
- bardzo szybka i dynamiczna animacja, chyba ktoś pod wpływem czegoś to robił 
- tak durne że aż śmieszne: tym razem przez większość filmu 
- zły złol chce królestwo dla siebie, kto by pomyślał (mówi że jego przodek założył królestwo a potem je przegrał...w papier nożyce i kamień) to naprawdę jest tak absurdalne że aż zabawne 
- Barbie dostaje supermoce bo...pocałował ją motylek a ja nie wiem czy mam płakać ze śmiechu czy ze wzruszenia 
- Barbie ratuje Kena bo jest silną, niezależną księżniczką 
24. Barbie: Tajne agentki (2016)
- znowu film gdzie Barbie gra Barbie przez co morze niespójności się wylewa 
- mocno Odlotowe Agentki vibes, czyli dziewczyny w jednej chwili są super pro, żeby po chwili wrzeszczeć, piszczeć i się przewracać 
- przewidywalny villain, ale fajnie że wredna cizia dostaje redemption arc 
- oklepana fabuła 
- TALKING ANIMAL SIDEKICKS (now with british accent) 
- miła dla mojego oka grafika 
- dużo razy mówiłam “co.” 
- może to nienajlepszy pomysł żeby szkolenie trwało chwile a potem od razu posyłać nastolatki na uber ważną misję a potem dziwić się że nawalają 
23. Barbie i podwodna tajemnica 2 (2012)
- mocne kolory, ale nie aż tak 
- wredna cizia jest wredna tylko przez chwilę, bardzo ładnie, bardzo redemption arc 
- bardzo fajne postacie, zwłaszcza kumpele barbie 
- trochę durny konflikt ale się wszyscy godzą więc suodko 
- BIGOTES <3 [czyt. jak się pisze, to są wąsy po hiszpańsku i tak się nazywa mała foczka w ES dubbingu nie chodzi mi o bigotów xD] 
- francuska wersja ma ode mnie order z ziemniaka za danie rybie AMERYKAŃSKIEGO AKCENTU(tak, na francuskim) 
- powtórzone motywy z 3 części Wróżkolandii 
22. Barbie Mariposa i baśniowa księżniczka (2013)
- dobre przesłanie o tym że uprzedzenia są złe 
- frustrująco cały czas coś idzie nie tak, milion nieporozumień 
- szczypta gejności (tak na prawde to o wiele więcej niż szczypta) 
- piękna relacja między Mariposą a księżniczką 
- order z ziemniaka w kategorii najgorzej przetłumaczony tytuł 
- pojawiają się mildly irytujące futrzane sidekicks 
- dobre rozwiązanie konfliktu ze złolem 
- bardzo underwhelming przemiany głównych bohaterek 
21. Barbie: Perłowa księżniczka (2014)
- graficznie 5/10 
- perłowe moce są trochę confusing 
- bardzo dziwny i pokręcony plan villaina na zdobycie korony 
- fajny geeky synek złola, który rozwija sympatyczną hetero relację z inną syreną, która jest oparta na wspólnych zainteresowaniach 
- w sumie niewiele się dzieje, bo da się streścić w dwóch zdaniach...Challenge accepted - pani porywa syrenią księżniczkę o magicznych mocach. Po latach, kiedy zły syren chce przejąć tron prawda wychodzi na jaw i księżniczka wraca do rodziców, a porywaczce zostaje wybaczone. A, i po drodze księżniczka idzie pracować w salonie piękności. 
20. Barbie: przygody księżniczek (2020)
- ZNOWU ZAMIANA MIEJSC 
- ładna grafika 
- multum postaci, ale mają faktycznie różny wygląd i osobowości i całkiem się to sprawdza 
- współczesny świat, technologia itp. ale nie jest to takie na siłę 
- mądre, bardzo aktualne przesłanie 
- zła korpo pani (which is good, trzeba pokazywać dzieciom jak złe korpo potrafią wykorzystywać ludzi i że trzeba się nie dać) 
- +nudny villain który ofc chce tron 
- zrzyny z księżniczki i żebraczki (inni mówią że nawiązania, ale dla mnie jeśli takie same mechanizmy popychają fabułę do przodu to jest to po prostu leniwa zrzyna) 
- PRZYNAJMNIEJ NIE MA MAGII Z NIKĄD 
19. Barbie i podwodna tajemnica (2010)
- mocne kolory 
- ta Barbie to tak naprawdę Aquaman, change my mind 
- PRZEPOWIEDNIA, THE CHOSEN ONE 
- ogony są confusing, bo można je kupić w sklepie, ale jednocześnie syrenki je mają na stałe...czyli można je kupić w sklepie tylko dlatego że główna bohaterka musi ukryć nogi 
- bardzo fajne bohaterki, relatable główna postać, quirky dziadek 
- taka Syrenkolandia 2.0 
18. Barbie i magiczne baletki (2013)
- kolory nie moje 
- zabawne 
- fajnie że pokazuje dużo klasycznych baletów 
- muzyka klasyczna yesss 
- fajna sidekick (nie wiem kto to te lasie na plakacie tho xD) 
- fajne przesłanie 
- ma klimacik baśniowy który lubię 
- lubie też filmy z baletem więc ten ma fory 
- actually kinda gay! 
- zmarnowana okazja na cameos tych postaci z baletu o których już były filmy 
- magiczna przemiana której nikt się nie dziwi 
17. Barbie wielkie miasto wielkie marzenia (2021)
- bardzo chwytliwe piosenki 
- trwa tylko godzinkę, więc szybko leci i nie cyrtolą się 
- miłe wizualnie, nie przebodźcowuje 
- REPRÉSENTATION 
- uzywanie token gay friend stylisty jako narzedzia fabularnego i w dodatku tylko hintowanie jego orientacji w 2021? C’mon 
- fabuła która nie jest absurdalna do kwadratu 
- fajnie że jest Barbie i Barbie, odświeżające podejście do duetu protagonistek 
- [SPOILER] ale czemu nie wyjasnili ze obie Barbie wygrały SOLO to ja nie wiem xD 
- generalnie taka lekkość i pozytywna energia bije z tego filmu uwu 
16. Barbie i diamentowy pałac (2008)
- kolory dają po oczach, ale hey, sukienki to bisexual i lesbian flag więc szanuję 
- chwytliwe piosenki o PRZYJAŹNI <3 
- mieszkanie w leśnej chatce z “przyjaciółką”, śpiewanie i zrywanie kwiatków, awww 
- film drogi, ja nie przepadam 
- faceci są w tym filmie tylko i wyłącznie po to, żeby robić za ubera, nie chciało im się nawet projektować dwóch różnych więc zrobili bliźniaki 
- dużo moldów postaci ze starych filmów w innych kolorach 
- bezużyteczne zwierzątka 
- motywacja złola taka “bo tak” 
- ciągnący się finał, deus ex machina much 
- one odlatują razem na magicznej tęczy C’MON IT’S SO GAY 
15. Barbie Mariposa (2008)
- film drogi - ja nie lubię 
- ale mimo to fabuła i przesłanie ok 
- Mariposa po polsku ma śliczny dubbing (irrelevant, ale w sumie napiszę) 
- order z ziemniaka za najbardziej bez sensu przemianę ever (Mariposa dostaje po prostu...trochę większe skrzydła i więcej glitteru) 
- “głupie cizie” trope i to aż dwa razy 
- ale mimo wszystko chyba wszystkie postacie sympatyczne 
- czytanie książek jest cool 
- mam sentyment bo jestem strzelcem a konstelacja strzelca gra rolę w tym filmie <3 
- ładne kolorki 
- DLACZEGO TEN KRÓLIK MIAŁ NA ODWRÓT USZY 
14. Barbie i magia tęczy (2007)
- MAGIA TĘCZY LUDZIE 
- uroczy koncept wróżkowej szkoły i całego tęczowego rytuału 
- miła muzyczka 
- bardzo różnorodne i ładne dizajny postaci 
- ale IMHO najgorszy outfit Eliny ze wszystkich 3 filmów 
- Elina jest bardzo nieudolna, zwłaszcza w porównaniu do poprzednich filmów 
- odczarowanie złej pani z zaklęcia i przywrócenie jej do gry było zaskakująco proste 
- WTF się stało z dizajnem Azury 
- wredna cizia trope, ale przynajmniej dostaje redemption arc 
13. Barbie: Delfiny z magicznej wyspy (2017)
- IT’S SO GAY 
- serio, nie było filmu tak gejnego od czasu Diamentowego Pałacu 
- jest tak gejny że Barbie przedstawia Kena jako “PRZYJACIELA RODZINY” 
- Syrenka na lądzie jest bardzo zabawna i ma fajną osobowość 
- stereotypowa niedobra chciwa pani 
- fabuła w sumie mało ambitna, ale co tam, jest gejnie i sympatycznie 
12. Barbie i trzy muszkieterki (2009)
- podoba mi się pomysł “muszkieterzy, but make them girls” 
- mocne kolory </3 
- pseudo francuski akcent </3 
- girlpower 
- babcia power 
- fikuśne bronie 
- order z ziemniaka za najgorszy romantic interest (marzył o lataniu i zrobił balon, ale jak kobieta marzy o byciu muszkieterką to boki zrywać takie śmieszne) 
- w sumie to mógł zginąć 
- no sorry, ale pałac w Paryżu tak nie wygląda i nigdy nie wyglądał 
11. Barbie: Gwiezdna przygoda (2016)
- wyróżnia się bardzo na tle pozostałych filmów tematyką 
- piękne tła 
- kreatywny świat 
- Barbie praktycznie jest jedi 
- THE CHOSEN ONE TROPE 
- fabuła prosta, ale wciąga 
- śmiali się z muzyki z “Jeziora łabędzi” </3 
- I just think it’s neat 
10. Barbie jako księżniczka wyspy (2007)
- ładne piosenki 
- neat hetero romans 
- niemiły samolubny słonik 
- ostre kolory, ale nie ma aż tak źle 
- fabuła trochę oparta na wielu zbiegach okoliczności 
- odwieczne pytanie skąd dziecko z bezludnej wyspy zna jakiś ludzki język 
- córka złej pani jest dobra i miła i niekoniecznie jej zależy na księciu 
9. Barbie i Magia Pegaza (2005)
- TRZY DE 
- piękne królestwo obłoków i kolory zachodzącego słońca 
- relacja siostrzeńska 
- film drogi, ale nieoczywiste rozwiązania zagadek 
- jest ten miś polarny, który nie wiem czy bardziej jest uroczy czy bardziej irytuje 
- sassy Ken 
- ładny morał 
- śmieszny złol, ale psychopata, który powinien dostać większą karę 
- łyżwyyyyy 
- “hurr durr zabraniamy ci bo się o ciebie martwimy ale nic ci nie wyjaśnimy jakie niebezpieczeństwo czyha bo nie” parents 
- “a tak w ogóle to masz siostrę” parents 
- serio order z ziemniaka za najgorszych rodziców 
8. Barbie w Wigilijnej Opowieści (2008)
- moja ulubiona wersja wigilijnej opowieści 
- ładne, ciepłe, świąteczne kolory 
- lil bit of gay 
- ciekawa odmiana widzieć Barbie w roli Scrooge’a 
- nie tłumaczyli piosenek na polski which is... a decision 
- trochę nie rozumiem dlaczego siostra Barbie dostała tę opowieść jak mówiła że jej smutno że idą na bal dobroczynny zamiast spędzać ten czas w gronie rodzinnym 
7. Barbie w dziadku do orzechów (2001)
- she walked so the others could run 
- przepiękne tła 
- pastelowe kolory 
- muzyczki piękne (wgl zaznajamianie dzieci z muzyką klasyczną w ten sposób to pomysł 100/10) 
- księżniczka to taka osoba która kopie tyłki 
- no wiadomo, animacja nie powala po latach 
- trochę dezorientujący koniec 
- głos króla szczurów po polsku i po angielsku 1000/10(Włodzimierz Bednarski R.I.P. & the legendary Tim Curry) 
- w ogóle jestem niesamowicie wdzięczna pani Beacie Wyrąbkiewicz i temu kto ją wybrał na Barbie za kurde 19 lat ciągłego podkładania głosu i robienia tego po mistrzowsku (nawet po angielsku nie zawsze ta sama pani podkładała) 
6. Barbie i 12 tańczących księżniczek (2006)
- tytuł jest w sumie confusing po polsku bo Barbie gra JEDNĄ Z 12 księżniczek 
- tyyyyle barbiów tańczących balet 
- ładne muzyczki 
- siostrzana miłość 
- każda miała jakieś fajne hobby i swój kwiatek i aww 
- ja propsuję tej pani co urodziła 12 dzieci w tym raz bliźniaczki raz trojaczki 
- taka idea uciekania w magiczne miejsce żeby tańczyć z siostrami całą noc jest przekochana 
- jakaś pani chce zostać krulowom, SZOK 
- król się w sumie daje łatwo manipulować złej pani 
5. Barbie z Jeziora Łabędziego (2003)
- znowu klasyczny balet i muzyczki miód 
- piękne tła 
- ciekawy magiczny świat 
- sassy jednorożec 
- w ogóle fajne postacie poboczne i enjoyable zły 
- THE CHOSEN ONE 
- ten księć to taki nie za błyskotliwy 
- postać siostry w sumie zbędna 
- matematycznie to chyba powinno być niżej w rankingu, ale wielkie propsy daje nostalgia 
4. Barbie: Wróżkolandia (2005)
- TĘCZA W OKU LUDZIE 
- gay aunt Azura 
- nigdy dość uczenia dzieci że inne nie znaczy gorsze 
- przepiękne wizualnie 
- przyjemnie mi się patrzy na taką wróżkową sielankę latania wśród kwiatów 
- MIESZKANIE W KWIATKU LUDZIE 
- czyli chyba chcę powiedzieć że świat mi się ogółem podoba 
- za tym pierwszym razem Laverna jest bardzo enjoyable złym i ma dużo śmiesznych scen 
- moim zdaniem najładniejszy outfit Eliny 
3. Barbie jako Roszpunka (2002)
- malowanie 
- magiczne malowanie, które robi kiecki i portale 
- piękne muzyczki 
- sympatyczna smoczyca Penelopa, która bardzo się stara życiowo i jest dzielna <3 
- w ogóle fakt że smoczyca 
- scena magicznej zmiany kiecek….just wow 
- sympatyczny księć 
- uczenie poddawania w wątpliwość “odwiecznych konfliktów” które trwają “bo tak” 
- naprawdę psychotyczna i abusive zła, co jest straszne, ale no dodaje dużo emocji 
- piękne pokonanie złej jej własną bronią 
- w sumie szkoda że nie ma wyraźnego powodu dla którego Roszpunka ma włosy do ziemi, ale ogólnie się ten w fakt potem w filmie przydaje, więc wybaczam 
- animacja ciągle raczkowała, więc design miasta i animacja postaci w tle trochę rdzewieje 
2. Barbie: Syrenkolandia (2006)
- wszystko to co piękne w poprzedniej części + rozszerzenie świata o syrenią dzielnię 
- sassy syrenka Nori 
- więcej gejności (NorixElina forever) 
- panie dzielne syreny ratują księcia syrena w opałach 
- przecudny różowy żółwik 
- lewo, lewiuuuuuuuuuuuuuutko (pozdro dla kumatych) 
1. Barbie jako Księżniczka i Żebraczka (2004)
- ŚPIEWAŃSKO
- piękne kolorki
- sukienka Eryki to trans flag
- księżniczka ma legitne problemy
- śmiszny villain, mimo że motywacja typowa
- gay, ale canon hetero romanse oba działają IMHO
- obaj faceci mają OSOBOWOŚĆ i to każdy inną
- zakochanie w osobie którą się dobrze zna jest cool
- również cool jest uczucie od pierwszego wejrzenia
- nie jest cool zaglądanie księżniczce do łazienki WTF Dominik??!!
- jak kogoś kochasz daj mu odejść
- dużo się dzieje
- na bankructwo w królestwie faktycznie się znajduje rozwiązanie, a nie kurde KONCERT
- szczekający kotek - piękne przesłanie o byciu sobą
- w sumie to księżniczka jak spotyka Erykę to nawet nie śmie narzekać, bo wie że ma lepiej
- po prostu feel good content, sentyment i nostalgia <3
 






































 
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz